Hero Czarny
- Minimum korozji
- Nie osadza się
- Genialny kolor
- Zapachowy
To są cztery najważniejsze, zdaniem producenta, cechy, które zawarł na opakowaniu atramentu.
Czy legendarny Hero zasługuje na swoją nazwę?
Sprawdźmy to!
Zacznę może od buteleczki, która urodą nie grzeszy, ale nie jest też jakimś szkaradztwem. Wykonana z grubego szkła o pojemności 50 ml spełnia swoją funkcję należycie.
Jej wymiary to:
62 mm długości
40 mm szerokości
61 mm wysokości wraz z zakrętką
Ta ostatnia wykonana jest z twardego, uginającego się pod naciskiem plastiku oraz gumy. Czerwony chiński napis na górze to właśnie guma. Jest to ciekawy zabieg estetyczny, który nadaje odrobiny charakteru butelce. Zakrętka działa poprawnie, rzekłbym nawet, że przyjemniej niż w serii 4001 Pelikana.
Co mogę powiedzieć o kolorze?
Czarny to nie kolor! Każdy fizyk Wam to powie.
Przechodzimy więc do wstępnej oceny atramentu:
Buteleczka nie posiada dodatkowych funkcji i jest poprawna. 3 punkty.
Atrament nie posiada mieniących się cząsteczek, więc nie dostaje też za to żadnej gratyfikacji. 0 punktów.
Średnia cena atramentu wynosi całe 9,05 zł.
Mamy zatem:
Ocena Wstępna Atramentu = 16,57
Póki co, bardzo dobry wynik.
Sprawdźmy jak nasz Bohater poradzi sobie w terenie, bo prężyć muskuły nawet dzieci potrafią.
Do testów, jak zawsze, wykorzystuję papier Rhodia (80 g/m2) i pióro Jinhao x450.
Czas schnięcia był dla mnie nie lada zaskoczeniem, bo w przypadku cienkiej linii było to 25 sekund, ale przy grubszej, czas wydłużył się już do ponad pół minuty. Nie mogę tego uznać za sukces. Daję 0 punktów.
Czarny jest bardzo czarny.
Przepływ atramentu w piórze był bardzo dobry. Natomiast jego ilość zawarta jedynie w sekcji pióra, wystarczyła na napisanie 367,5 "kałamarza". Daje to 0,75 punktu.
Za 50 ml pojemności butelki również daje 0,75 punktu.
Otrzymujemy zatem następujące równanie:
Ocena Końcowa Atramentu wynosi 24,85!
Czy więc czarny atrament Hero to bohater?
Niekoniecznie, choć stosunek jakości do ceny ma iście epicki.